Za często ?...

 Myślę że nie... muszę nadrobić ten czas, kiedy tu nawet duchy nie grasowały... ;)  Mam wrażenie, że ostatnio większość ludzi blogujących przeniosła się albo na Facebooka, albo Instagrama... Na tym pierwszym też mnie znajdziecie, ale Instagrama nie mam i raczej tam nie zawitam...  chociaż kto wie...  Zaczynałam na forum ogrodniczym, i po bodajże 3 latach założyłam bloga... kurcze... to już ponad 10 lat ???... kiedy to przeleciało ?

Ale wróćmy do tego, o czym powinno tu się pisać... a dzisiaj będą Zimowity i Zawilce japońskie.









Komentarze

  1. Też mam takie wrażenie... I też Instagram mnie nie kręci a Facebook wręcz mnie już denerwuje... Ludzie pokazują wszystko... Aż niedobrze się robi...
    Za to humor poprawiają jesienne kwiaty. Przepiękne. I od razu robi się weselej... Taka pogoda, przynajmniej u nas aż naciąga, krzyczy żeby pospacerować. Pozdrawiam i zachęcam do jesiennych spacerow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj to prawda... nie dość że ludzie pokazują wszystko, to jeszcze tam tyle chamstwa i nienawiści że szok... już kilka razy trzymałam rękę na przycisku "zlikwiduj konto", ale trochę mi było żal wstawionych tam zdjęć...

      Usuń
  2. Od dawna mam konto na FB ale korzystam tylko z Messengera, jakoś mnie to nie kręci i czasu szkoda:)
    Wspaniałe, jesienne zdjęcia Gabrysiu. Zimowitów mam sporo ale zawilce gdzieś mi się zatraciły, szkoda bo są takie urocze. Dziękuję Ci za odwiedziny i cieplutko pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)