No i susza trwa nadal... jestem już wykończona podlewaniem i patrzeniem na to, co uschnie następne... np. jeżówki są małe i słabo kwitną... nie wszystkie oczywiście, bo są i ładniejsze... ale część z nich musiałam wsadzić w doniczki, bo normalnie zanikały... nie wiem ile uda mi się uratować.
Natomiast siewki mają się całkiem dobrze i ładnie kwitną... ale są wszystkie takie same.. różowe...
Chciałabym chociaż jednego jakiegoś rarytaska się doczekać... róże praktycznie kończą kwitnienie i przyjdzie czekać jakiś czas na powtórkę... ale za to hortensje zbierają siły na swój pokaz... ale o tym innym razem...
I na koniec kilka migawek z mojego umęczonego suszą ogródka...
Natomiast siewki mają się całkiem dobrze i ładnie kwitną... ale są wszystkie takie same.. różowe...
Chciałabym chociaż jednego jakiegoś rarytaska się doczekać... róże praktycznie kończą kwitnienie i przyjdzie czekać jakiś czas na powtórkę... ale za to hortensje zbierają siły na swój pokaz... ale o tym innym razem...
I na koniec kilka migawek z mojego umęczonego suszą ogródka...
Na zdjęciach suszy nie widać. Piękne widoki :) Trzymam kciuki za deszcz i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo trzymaj mocno... dzięki Grzesiu :)
Usuń