Większość lilii już przekwitła i zniknął piękny zapach...
A pięknie pachniały lilie królewskie
( Lilium regale)... kto je ma, to wie jak mocny i piękny jest ich zapach.
Kończy kwitnienie
Scheherezade...
I jedyny kwiat jaki rozwinął się w tym roku na lilii
Robina...
Great lily collection!
OdpowiedzUsuńHave a great Sunday!
xoxo, Juliana
[pjhappies.blogspot.com]
Juliana, dziękuję :)
UsuńPiękne lilie a pachną rzeczywiście niesamowicie. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAkwamaryna, rzeczywiście te lilie maja chyba najmocniejszy i najbardziej rozchodzący się zapach.
UsuńCudne są Twoje lilie królewskie., królewskich A zdjęcia zadowolą fachowego fotografa.
OdpowiedzUsuńSą piękne.
Jam ma tylko trzy cebule.
U mnie w tej chwili kwitną ostatnie lilie; białe oraz różowe. Jakiej odmiany? Nie wiem.
Pozdrawiam
Łucjo, u mnie kwitnie jeszcze parę, a jedna w pąkach i to wszystko na ten rok.
UsuńAle zdjęcia dopiero będą... z poślizgiem :)
I też nie znam nazw wszystkich lilii.
Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTwoje lilie przekwitają nie dziwię się,że Ci żal a moje dopiero zaczną kwitnąć.Nie mogę się już doczekać.Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŻal... oj żal... choć sporo wcale nie zakwitło.
UsuńMusimy czekać do przyszłego roku :)
Prześliczne Twoje lilie, szkoda, że muszą przekwitnąć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.