To powojnik który kupiłam jakiś czas temu.
Słyszałam wiele dobrych opinii o nim, więc go kupiłam... ale jak będzie, to się okaże w przyszłości.
Chociaż jest malutki, to miał całkiem sporo kwiatów.
Jest kolejnym powojnikiem z grupy Viticella, który rośnie u mnie.
Po wyglądzie kwiatków zapowiada się ciekawe:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rzeczywiście... są takie "grube" i brzegi mają pofalowane.
UsuńKolor też jest ładny... i podobno zdrowy.
U mnie też jeszcze kwitnie, myślę, że będziesz z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mam nadzieję :)
UsuńBeautiful clematis!
OdpowiedzUsuńxoxo, Juliana
[http://pjhappies.blogspot.com]
Juliana, mnie też się spodobał :)
UsuńSå vakker klematis..flott med mange blomster den første tiden:)
OdpowiedzUsuńHa en fin kveld Gabi:))
Inger Marie, sama się zdziwiłam że tak mała sadzonka może mieć tyle kwiatów... ale przynajmniej wiem jak wygląda i bardzo mi się podoba.
UsuńPierwsze co się rzuca w oczy to ciekawe, pofalowane płatki, a i kolor też bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Tak.... ale ja czekam aż podrośnie i pokaże "chmurę" kwiatów :)
UsuńŚliczne są te karbowane płatki i rzadko spotykane.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Aniu, rzeczywiście nie spotkałam się z takimi płatkami u powojników.
UsuńTo jest piękne pnącze, zadowolenie murowanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Grzegorz
Grzesiu, jeśli Ty tak mówisz, to tak musi być :)))
UsuńTa nazwa... Blekitny Aniol pasuje jak ulaj dla tej pieknosci
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Judith... tez tak myślę :)
UsuńSo nice clematis, flowers are gorgeous with their little blue-white colors.
OdpowiedzUsuńIt's so fun to watch them grow and thrive.
Good Monday to you, Marit.
Marit's, kolor piękny i bardzo lubię oglądać etapy rozwoju kwiatów... dziękuję.
UsuńHvor er di clematis smuk.
OdpowiedzUsuńTak for kigget.
Ha´ en dejlig dag.