Hydrangea paniculata " Limelight"... kupiona około miesiąca temu... popularnie nazywana limonką, a to za sprawą koloru kwiatostanów... są właśnie takie zielonkawe.
Podobno to jedyna, która może rosnąć w pełnym słońcu... no i tak ją właśnie posadziłam.
Na razie wszystko jest ok. i liczę że w przyszłym roku pokaże na co ją stać...
Podobno to jedyna, która może rosnąć w pełnym słońcu... no i tak ją właśnie posadziłam.
Na razie wszystko jest ok. i liczę że w przyszłym roku pokaże na co ją stać...
Gabi, ja myślę, że ona nawet POWINNA rosnąć w słoneczku. Mam taki mały szpaler z pięciu Limonek i te, które są w częściowym cieniu drzewa, są jakby delikatniejsze i wolniej przyrastają. Trzeba tylko zapewnić im sporo wody bo w upalne, suche lato szybko więdną.
OdpowiedzUsuńCynthia... to dobrze się składa, bo będzie miała dość słoneczka... a z wodą sobie poradzę.
OdpowiedzUsuńMoje dwie sztuki rosną w pełnym słońcu i są piękne.
OdpowiedzUsuńSuper zakup. Będziesz z niej zadowolona.
Piękna jest...
OdpowiedzUsuńLimelight, czyli błędny ognik, taki na bagnach. Ta zieloność jej pasuje. A ja ją lubię za bezproblemowość.
OdpowiedzUsuń