Jakby tego wszystkiego było mało, to dzisiaj jeszcze przeszła burza z gradem... Biedne funkie... są podziurawione. Dobrze że nie trwało to zbyt długo, bo inaczej byłoby znacznie gorzej. Pamiętam taką gradową burzę kilka lat temu, wtedy wszystko zostało dokładnie poszatkowane. Na drzewach do dzisiaj są ślady po ranach... Dzisiaj jednak nie było aż tak źle, ale prawdę mówiąc takiej pogody mam serdecznie dosyć.
Maj powoli się kończy a tak naprawdę nie było ładnych i ciepłych dni...
Maj powoli się kończy a tak naprawdę nie było ładnych i ciepłych dni...
Komentarze
Prześlij komentarz
Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)