Elmshorn to róża parkowa, dorastająca do 1,5 - 2 metrów, o dość drobnych kwiatach "mocno dających po oczach"... :)
Jej kolor to bardzo intensywny róż, i tworzy liczne bukieciki składający się nawet z kilkudziesięciu kwiatów.
Podobno wytrzymała do - 32st. w/g niektórych źródeł, ale jak będzie... nie wiem.
Ostatnią zimę przeżyła dobrze, a mrozy były tęgie... no i jest odporna na choroby.
Wady ?... nie wiem... chyba tylko to, że jest dość wiotka i potrzebuje podpory dla jej długich, oblepionych bukiecikami pędów, kwitnących do mrozów.
Jej kolor to bardzo intensywny róż, i tworzy liczne bukieciki składający się nawet z kilkudziesięciu kwiatów.
Podobno wytrzymała do - 32st. w/g niektórych źródeł, ale jak będzie... nie wiem.
Ostatnią zimę przeżyła dobrze, a mrozy były tęgie... no i jest odporna na choroby.
Wady ?... nie wiem... chyba tylko to, że jest dość wiotka i potrzebuje podpory dla jej długich, oblepionych bukiecikami pędów, kwitnących do mrozów.
śliczne są kwiaty aż cieszy oko pozdrawiam i zapraszam na poczęstunek
OdpowiedzUsuńDzięki Agatko :)
UsuńNawet jeśli trzeba podpór, to pięknie się prezentuje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, na żywo jest piękniejsza niż na zdjęciach.
UsuńMój aparat nie potrafi uchwycić jej naturalnego koloru.
Moja zeszłej zimy niestety zmarzła do kopczyka. Nie wiem co o tym myśleć, to nie była normalna zima, te anomalie...
OdpowiedzUsuńTo prawda... moja też była cięta nisko, ale może w tym roku będzie lepiej.
UsuńJam maliny...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith