Ulubiona pora roku...

Jak pogoda może zmienić nastawienie do życia.... Witajcie !
Jest tak jak lubię najbardziej... ciepło, słonecznie ale bez żaru... no i te mgliste poranki... mmm... uwielbiam jesień, choć do tej kalendarzowej jest jeszcze trochę czasu...

W zasadzie w ogródku kwitną tylko róże i hortensje... zresztą to przewaga roślin u mnie... :)))
i siłą rzeczy będzie ich zdjęć najwięcej.
Ale dzisiaj zdjęcia roślin które kwitną... jeszcze, choć z dnia na dzień jest ich coraz mniej







Ten bodziszek kwitnie bez przerwy od czerwca.... i końca nie widać...  jak ja lubię takie rośliny :)...




A jabłonie tak obrodziły że trzeba było podpierać gałęzie...






Komentarze

  1. Ja również kocham jesień, a mój aparat pęka jesienią w szwach:-)
    Pozdrawiam tak pięknie- jesiennie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapitalne! A mi najbardziej podobają się Twoje fiołki alpejskie. Piękne, musze rozejrzeć się czy moje kwitną, choć białe podobają mi się bardziej niż różowe, troszkę więc zazdroszczę...
    pozdrawiam,
    m.

    OdpowiedzUsuń
  3. ...wole wiosnę a najbardziej maj. Jesień nie jest tak piękna..

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorodne te jabłuszka. U mnie też jabłonie obrodziły. Słoneczna pogoda dobrze nastraja, to prawda. Piękne zdjęcia . Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne Twoje cyklamenki, moje pokazują się pojedynczo, gdzieś przepadły a tyle ich sadziłam jakiś czas temu.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)