Yes....yes.... yes.... !!!

 Tu wyobraźcie sobie  gest p. Marcinkiewicza w moim wykonaniu... :)))

Upragniona i oczekiwana przez tak długi czas wiosna, nareszcie dotarła do nas...
Serducho mocniej bije, oczyska się cieszą  i nareszcie można odetchnąć wiosennym, rześkim powietrzem... jeszcze tylko więcej słoneczka i można zacząć działać.
Tak właściwie, to prace porządkowe rozpoczęłam dzisiaj.... jestem po grypie i  mam w domu remont... jeszcze...
Nie mogłam już wysiedzieć i poleciałam na działkę trochę ją ogarnąć.... zdjęć dzisiaj nie będzie.
Ale czytając komentarze za które bardzo dziękuję, dowiedziałam się o wyróżnieniach za które chciałabym podziękować... a więc dziękuję  Monice B... i... nie wiem jak ma na imię przesympatyczny gość z bloga  http://jestem3xl.blogspot.com/... sorry... ale dziękuję :)







Komentarze

  1. ...ten przesympatyczny gość, to Paweł...

    ...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyróżnień :). Byłam też w ogródku. Śnieg dzięki wczorajszej i dzisiejszej pogodzie prawie zniknął. W ogródku jest kolorowo od krokusów. Są jeszcze przebiśniegi. Innych kwiatków brak :(.Praca ogrodowa rozpoczęta. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gabi, gratuluję wyróżnienia!!!
    Też byłam dzisiaj w ogrodzie. Zaskoczyły mnie kwiaty, które tak szybko rozkwitły.
    Nie mogłam w to uwierzyć. One czekały na słońce i ciepło.
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiosna powoli zagląda do wszystkich ogródków i to cieszy, tak jak otrzymane wyróżnienia - gratuluję:)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję! U mnie teraz pada deszcz i mam nadzieję, że roztopi śnieg do końca.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne wyróżnienie.Remont w domu to jest kataklizm ,chyba tylko masochiści lubią takie sytuacje, dobrze że jest gzie zwiać. Ogród to jest taki nasz azyl od wszystkich niepożądanych rzeczy i sytuacji.Nie zaniedbaj przeziębienia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie, na szczęście, nie brakuje słoneczka. Od poniedziałku ruszamy z robotami działkowymi. Nareszcie!
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Aha, zapomniałam Cię spytać, gdzie kupiłaś hibiskus, bo wczoraj widziałam w pewnym markecie i nie jestem pewna, czy warto tam kupić.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)