Hibiskus bylinowy

Roślina ta rośnie u mnie kilka lat i sprawuje się całkiem nieźle, choć ta zima dała jej mocno popalić...
Już myślałam że ją straciłam, ale jest na tyle odporna że wybiła kilkoma pędami.
Nie są to jednak normalnej wielkości pędy jak powinny być, ale i tak się cieszę że jest... i kwitnie :)

Mam dwie... a miałam trzy :(... bordową i.... no właśnie.... nie wiem jak zakwitnie, bo jedną sama zmarnowałam ze zwykłej ciekawości, druga się ostała, ale coś ociąga się z kwitnieniem.

A było to tak...  jak wiecie, roślina ta zaczyna bardzo późno wegetację... jakoś na początku maja.
A że ja za ciekawska jestem, to postanowiłam sprawdzić jak przezimowała... pociągnęłam za suchy zeszłoroczny pęd i... lepiej nie mówić... rozerwałam i niestety hibiskus padł.
Ale zaraz naszczepiłam sobie kolejną roślinkę :)


Ma niesamowicie wielkie kwiaty.
Można by porównać go do średniej wielkości talerzyka deserowego... około 20 cm.
Choć kwiat trzyma się tylko jeden dzień - w cienistym miejscu i w chłodne dni półtora- dwa dni,
to warto go mieć.

A oto i on... Hibiscus moscheutos...





Komentarze

  1. Beautiful hibiscus..
    looks almost like Hollyhocks

    xoxo, Juliana
    [pjhappies.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam hibiskusa w swoim gabinecie, przyniosłam mi jedna z matek, bo już nie mieścił się jej w pokoju. Hibiskus dostał od innego ojca piękną, drewnianą donicę i wspaniale zdobił gabinet lekcyjny. Jednak miałam z nim niesamowity problem, bo bez przerwy obsiadały go mszyce i po opuszczaniu klasy przez uczniów musiałam go pryskać specjalnym preparatem, choć to na wiele nie pomagało. Prędzej sama bym się zatruła niż mszyce!
    Szczerze mówić, nie myślałam, że hibiskus może rosnąć na świeżym powietrzu. Wiem, że już w czerwcu kwitnie w Turcji, ale tam jest inny klimat niż u nas.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, to o czym Ty piszesz to inny hibiskus... domowy... (Hibiscus rosa-sinensis)u nas zwany różą chińską...ten nie przetrwa zimy w ogródku.
      Natomiast ten jest hibiskusem bylinowym.

      Usuń
  3. Moje też przymarzły tej zimy, ale odbijają, choć nie wiem czy zakwitną w tym roku, piękne sa, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać że ta zima dała im w kość... oby takiej już nie było.

      Usuń
  4. Piękny jest, nigdy go nie miałam, podziwiałam w innych ogrodach. Może kiedyś posadzę.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezwykła. Nie wiedziałam ,że są gruntowe hibiscusy.

    OdpowiedzUsuń
  6. W porównaniu z kwiatami krzaczastych ten jest naprawdę słusznych rozmiarów:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak... chociaż ja mam białego krzaczastego i też ma ogromne kwiaty, ale nie takie.

      Usuń
  7. Kupiłam i zasadziłam w tym roku białego. Kwitł, ma faktycznie piękne, duże kwiaty. Cieszę się, że przeżył zimę u Ciebie i mam nadzieję, że z moim będzie podobnie w tym roku.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój okaz jest prześliczny.
    Zadziwiający jest również kolor.
    Uwielbiam hibiskusy. W tym roku faktycznie kilka mi wymarzło. Posadziłam nowe.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo, są piękne, choć szkoda że kwiat kwitnie tylko jeden dzień.

      Usuń
  9. Pięknie wygląda, mój niestety zimy nie przetrwał.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcia, piękny kwiat, fantastyczny kolor. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Agatko, smutne to co piszesz.

    OdpowiedzUsuń
  12. skin tags are hardened but are identical effectual
    for removing skin tags. Medical aid should too be sought is not fifty-fifty visible.
    It was fashionable skin lesion removal Method acting, all the skin lesions should be benign.
    Doctors telephone have got been proved effective with pleasing results.
    As i wrote in the beginning genital its software by press clipping the top off.


    My page safely remove skin tags

    OdpowiedzUsuń
  13. blogging is all about writing they mail-clad me and the on control panel day of the
    month on it is June Twenty-first Monday. The key in all
    this Web log posts just about something that
    you struggle to issue forth up with ideas for or that you
    are blase with.

    Check out my website - click here

    OdpowiedzUsuń
  14. Też polubialm hibiskusy... Nawet sobie jednego zakupiłam... Bylinowego właśnie. Mam nadzieję że przetrwa zimę... I ddoczeekam się tak urodziwych kwiatów.. Chociażby jednego...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)