Goryczka i orlik...

 Najpierw chciałabym podziękować wszystkim za miłe komentarze.
Wybaczcie że nie odpisuję, ale nie mam za wiele czasu...

A w ogródku.....

Kwitną goryczki... niestety, nie wiem jaka to odmiana, więc nie będę się zbytnio rozpisywać.
Ważne że kwitnie i to nawet dość obficie jak po tak ostrej zimie.







I orliki już pokazują swoje ostrogi...






Komentarze

  1. Twoje orliki są szybkie . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie jeszcze orlików nie ma, jeszcze muszę trochę poczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Goryczka piękna, a orliki u mnie rozkwitły w pełni.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. So much beautiful perennials to see in your garden Gabi. great.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)