Przez ostatnich kilka dni, pogoda była wręcz fantastyczna... no a dzisiaj ?
Kurcze... gdyby słońce nie świeciło, było by zimno... jak dla mnie, stanowczo za zimno.
Ale i tak musiałam iść na działkę dokończyć sprzątanie i odkazić namiot foliowy.
M skakał po drzewach i wycinał to co zbędne....
Jutro jeszcze przekopać glebę w folii i sadzić... mam zamiar kupić flance kapusty, sałaty i kalarepy.
Mam nadzieję że w tym roku nikt mi ich nie ukradnie.
Acha... i chyba będę też obcinać róże jeśli zdążę....
Kwiatów z dnia na dzień coraz więcej, choć dzisiaj nie robiłam żadnych zdjęć.
Za to wczoraj aparat był w ruchu, i choć są to tylko krokusy i przylaszczki, to jest ich o wiele więcej... całe bukieciki... :)
Kurcze... gdyby słońce nie świeciło, było by zimno... jak dla mnie, stanowczo za zimno.
Ale i tak musiałam iść na działkę dokończyć sprzątanie i odkazić namiot foliowy.
M skakał po drzewach i wycinał to co zbędne....
Jutro jeszcze przekopać glebę w folii i sadzić... mam zamiar kupić flance kapusty, sałaty i kalarepy.
Mam nadzieję że w tym roku nikt mi ich nie ukradnie.
Acha... i chyba będę też obcinać róże jeśli zdążę....
Kwiatów z dnia na dzień coraz więcej, choć dzisiaj nie robiłam żadnych zdjęć.
Za to wczoraj aparat był w ruchu, i choć są to tylko krokusy i przylaszczki, to jest ich o wiele więcej... całe bukieciki... :)
Your last photo of the hepatica and the be is so gorgeous. Well done Gabi
OdpowiedzUsuńMarijke, dziękuję :)
UsuńPogoda sprzyja pracom w ogrodzie,u mnie też była pracowita sobota ale takich kwiatów jeszcze nie mam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sprzyja ... to prawda.
UsuńI od razu jest lepiej w ogródku :)
No to dzisiaj też Cię pewno wszystko boli. Pracowity dzień miałaś. Ostatnie zdjęcie jest fantastyczne. Pszczółka ledwo się mieści na kwiatku. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne bukieciki :) U mnie dzisiaj zimno, słońce się schowało za chmury i wiał zimny wiatr.
UsuńPozdrawiam.
Wczoraj też nie było za ciepło, ale dzisiaj słonko znowu świeci i myślę że będzie przyjemnie na kontynuację prac.
UsuńDziwna sprawa...
UsuńGiga, nie mogę odpisać pod Twoim postem , więc piszę tu...
Dzisiaj już mnie nic nie boli, bo chyba mięśnie rozruszały się już na tyle, że nie mam śladu zakwasów :)
A za pochwałę dziękuję :)
Jak widać na ostatnim zdjęciu - nie tylko Wy macie pełne ręce roboty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj tak... pszczółki uwijają się jak nakręcone :)
Usuńmiło u Ciebie goscic, piękne przylaszczki i krokusy a u mnie dzisiaj do wystawionych hiacyntów przyleciały roje os to znaczy, że wiosna już, cieszę sie, prac ogrodowych mam bez liku pozdrawiam
OdpowiedzUsuńj
Ech wiosenne widoki rozpieszczają aż miło :)
OdpowiedzUsuńPszczoła!! To już naprawdę wiosna! Cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne zdjęcia, zwłaszcza to ostatnie mnie chwyciło.
OdpowiedzUsuńPogoda zachęca nas do odwiedzin i rozpoczęciu prac w ogrodzie, od razu chciałoby się wszystko zrobi.