Odwiedziny...

Przychodził do mnie, ale od dłuższego czasu go nie widać... czyżby zmienił rewir ?
Jest to młody kociak i chyba oswojony bo prawie się nie bał... słodziutki nie ?







  zdaje się że wypatrzył  rybkę... czyżby chciał zapolować na nią ???


nie... dał jej spokój...  :)



Komentarze

  1. A może ten śliczny znalazł dom, życzę mu tego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny! Może faktycznie znalazł dom jak pisze Giga.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ja czekam na takiego slodkiego przyblede!Piekniuchny jest. Koty lubia chodzic swoimi drogami i ten pewnie za jakis czas wroci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny, możliwe...
    Ale ja podejrzewam że to właśnie ktoś go z domu podrzucił na działki, bo nie bał się ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny kocio. Może jeszcze przyjdzie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodziutki, ale wolę psy.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawde slotki kotek.
    Milej niedzieli.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam wielki ogród i ciągle pełno kotów mam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękny kociak, mam nadzieję, że nie chodzi głodny, zima idzie ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)