Zaczęło się...

To druga trochę inna jeżówka... Echinacea Doppeldanger...
Na początku kwitnienia nie wyróżnia się niczym od tej którą znamy.. ale po jakimś czasie zaczynają wychodzić płatki na czubku kwiatka... to dopiero początek i mam nadzieję że będzie taka jak na zdjęciach, a więc taka bardzo "czupurna"... :)))





Komentarze

  1. Śliczne zdjęcia, odmiana też ciekawa. Poprzednie jeżówki równie interesujące. Gdzie je nabywasz ? Bo coraz bardziej mnie kuszą ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Barashka... sklepy gdzie kupuję są podlinkowane na bocznym pasku bloga... ale dużo tez kupuję na allegro... mnie też jeszcze kuszą inne... :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)