Niebieskie dzwonki...

W moim ogrodzie nie jest ich dużo... nie wiem czemu... ale wychodzę z założenia, że nie wszystko musi być.
W kolorze niebieskim mam trzy, ale są jeszcze inne... białe i różowe... największy, a raczej najwyższy z nich to dzwonek kremowy...


Campanula lactiflora 



i tegoroczne zakupy...  Campanula chamissonis... niestety tylko z jednym kwiatem :(



Campanula collina...







Komentarze

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)