Trójlist

Dzisiaj jest trzeciego maja i... pada śnieg... co za pogoda.
Nie pamiętam żeby kiedyś tak było... w kwietniu na początku to tak... pamiętam taki rok.
Ale żeby w maju ??? normalnie nienormalnie :)))
Trochę obawiam się o lilie, bo są już bardzo duże... drzewa kwitną, truskawki kwitną...
A co będzie jeśli to przymarznie ? aż się boję o tym myśleć.
Ale nie ma na to siły... trzeba przeczekać ten czas i potem zobaczy się co i jak.

A co nowego w ogródku ? ano... coś nowego jest...
Zakwitł po raz pierwszy mój trójlist... tak się cieszę... najprawdopodobniej jest to Trillium ovatum... tylko czy aby na pewno ???
Jak zwykle nie zapisałam nazwy i teraz muszę kombinować.
Szkoda że nie zakwitły wszystkie... no cóż muszę czekać do przyszłego roku...




Komentarze

  1. Sandra, masz rację... trójlisty są cudne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie zakwitł, oby teraz co roku przybywało mu kwiatów :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)