Już niedługo...

...zobaczę po raz pierwszy jej kwiaty... to róża  Pierre de Ronsard vel Eden Rose 85...
A dzisiaj dostałam dla niej towarzystwo... powojnik Durandii... jak myślicie ?  będzie z nich ładna para ?




Komentarze

  1. Przepiękne zdjęcia!!! Te z poprzednich postów również!!!
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wreszcie po ponad dwóch dniach mogę pisać. Przez ten okres nie mogłam się zalogować do swojego bloga, pisać komentarzy i komentować u innych. Ale już jest o.k. Moje róże nie maja jeszcze takich pąków.Jak rozkwitnie róża+powojnik=para wspaniała. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. No ,,,,i już się prawie doczekałaś ,ja tez czekam ,na pewno powojnik dopasuje się do róży ,będzie na co patrzeć .....

    OdpowiedzUsuń
  4. Guga... dzięki...

    Giga... to dobrze że wszystko jest ok...
    A ja się rozmyśliłam... powojnika posadziłam obok róży Rosarium uetersen... no i tak to jest.
    Planuję co innego, a wychodzi co innego :)
    No i sama jestem ciekawa jak to będzie wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Boguśko, jak widzisz plany się zmieniły :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewno już rozkwitły i patrzysz na nie z przyjemnością.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Te kwiaty są piękne! No cudna! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)