Czas bodziszków

Ciepło, słonecznie... wręcz upalnie...
Na działce kwitnie niewiele roślin... tulipany, cesarskie korony, hiacynty i inne cebulowe zasychają.
Ale zaczynają kwitnąć bodziszki, które bardzo lubię.
Mam kilka egzemplarzy i powoli zrobi się znowu bardziej kolorowo.

Geranium sanguineum - bodziszek czerwony... dziwna nazwa, bo wcale czerwony nie jest... :)  chyba nazwę zawdzięcza liściom, które pięknie wybarwiają się jesienią właśnie na czerwono.
Rośnie szybko i długo kwitnie...




Geranium ibericum - bodziszek wielkopłatkowy








Geranium himalayense "Plenum" - wydawało mi się że będzie ładniejszy... na zdjęciach to może i jest dość ładny, a w rzeczywistości taki sobie... chyba że u mnie nie ma dobrych warunków.
A na dodatek ciągle coś go zżera... całe liście ma w dziurkach.
Ale jeśli już rośnie to niech zostanie :)






Geranium cinereum "Splendens" - ma bardzo intensywny kolor który widać z daleka.






Komentarze

Prześlij komentarz

Miło mi że zostawiłaś/eś ślad... dziękuję i zapraszam znowu :)